Opis
Gdy słońce powoli chowa się za horyzontem, a świat zwalnia i układa się do snu, do życia budzą się sowy. Szybując powoli i majestatycznie przez spokojne niebo, wsłuchują się uważnie w otoczenie, wyłapując dźwięki niesłyszalne dla innych. Gdy wstaje brzask, chowają się w koronach drzew, by przeczekać hałaśliwy dzień i zebrać siły przed kolejną nocną wędrówką w nieznane.
W podobną podróż ze swoją najnowszą EPką zapraszają Oxon i Sarnula jako zespół Lifter. Niezwykle przyjemne, kojące ucho kompozycje w stylu Lo-Fi są odpowiedzią na coraz szybszy świat, w którym wciąż brakuje nam czasu dla samych siebie. Śpiewany, nietypowy dla Oxona wokal nie gra tu pierwszych skrzypiec – jest jedynie kolejnym instrumentem wprowadzającym dodatkowe melodie w ten ciekawy, oniryczny świat. Sześć premierowych utworów przeplata się z krótkimi skitami, stanowiącymi reinterpretacje kilku najbardziej znanych refrenów z dotychczasowej twórczości rapera.
Na końcu zostaje jedynie muzyka.